Wtorkowego wieczoru 5 maja 1822 r., o godzinie 20:00 umarł mój prapraprapraprapra(6)dziadek Mikołaj Lech lat 67 mający, zamieszkały w Trojanowie w domu pod numerem drugim.
Zgłoszenie zgonu u księdza Józefa Chamerskiego, proboszcza kuflewskiego pełniącego funkcję urzędnika stanu cywilnego, dokonali Piotr Lech mający lat 43 i Leonard Lech mający lat 40, obaj rolnicy z Trojanowie, a prywatnie synowi zmarłego Mikołaja. Bracia Lech stawili się w kancelarii parafialnej 7 maja 1822 r., o godzinie 20:00, czyli dwie doby po śmierci ojca. Ksiądz spisując akt 7 maja wpisał, że Mikołaj Lech zmarł „dnia onegdajszego”, co oznacza dzień przedwczorajszy, stąd wiemy, że mój przodek zmarł w dniu 5 maja.
W akcie zabrakło informacji o żonie Mikołaja, nie było także informacji o jego wdowieństwie. O zawiłości dotyczącej życia małżeńskiego Mikołaja Lecha rozpisywałam się już przy okazji 247 rocznicy jego ślubu, którą obchodziliśmy 4 lutego, dlatego odsyłam do tamtego postu >>>LINK<<<.
Zgłaszający zgon Mikołaja – jego synowie
– Piotr i Leonard mieszkali tak jak ojciec w Trojanowie.
Piotr był nawet moim
praprapraprapra(5)dziadkiem, o nim możecie przeczytać przy okazji wspominania
jego rocznicy ślubu, która miała miejsce 5 lutego >>>LINK<<<.
Zaś drugi z synów – Leonard Lech urodził się w 1784 r. i został ochrzczony jako
Norbert Alojzy Gonzaga Lech. Jego siostrą bliźniaczką była Julianna de Faconer
Małgorzata Lech. Skąd wzięło się imię Leonard nie wiem, ale właśnie pod tym
imieniem w 1810 r. ożenił się z Eufemią Krążałą, z którą miał dziesięcioro dzieci:
Szymon Juda w 1810 r. (zm. w 1811 r.), Katarzyna Szwecka z 1812 r. (zmarła w
1815 r.), Helena z 1814 r., Ignacy z 1816 r. (zm. w 1819 r.), Monika z 1818 r.
(zm. z 1819 r.), Jan z 1820 r. (zm. w 1824 r.), Euzebiusz z 1822 r. (zm. w 1841
r.), Piotr Nalsko z 1825 r., Stanisław z 1827 r. (zm. w 1831 r.) oraz Ewa
zmarła w 1836 r., której akt urodzenia prawdopodobnie nie został spisany. Część
dzieci w aktach narodzin i śmierci ma zapisane imię ojca Leonard, a część
Norbert. Z dziesiątki dzieci przeżyła tylko dwójka – córka Helena i syn Piotr.
Helena w 1829 r. wyszła za mąż za Franciszka Piotraka syna Jacka i Agnieszki z
Sekularów, a Piotr ożenił się w 1848 r. z Kornelą Gałązkówną córką Stanisława i
Marceli z Wojdaków.
Leonard Norbert, bo pod takimi imionami zapisano jego akt zgonu, zmarł w 1829 r., pozostawiając po sobie owdowiałą żonę. Aktu zgonu Eufemi nie odnalazłam, ale na pewno zmarła po 1848 r., bo gdy jej syn Piotr żenił się z Gałązkówną to ona jeszcze żyła i mieszkała na gospodarstwie włościańskim w Trojanowie.
Jak już maj został niechcący miesiącem księży, to i o Józefie Chamerskim wypada powiedzieć kilka zdań. Szczególnie, że kuflewski proboszcz był bratem proboszcza jeruzalskiego – Jana Chamerskiego, o którym też dziś już wspominałam w poście dotyczącym rocznicy zgonu Jana Prandoty >>>LINK<<<. Obaj duchowni byli synami Franciszka i Katarzyny.
Ksiądz Józef Chamerski objął probostwo w Kuflewie w 1803 r., po śmierci księdza Antoniego Gozdawy Stawiskiego. Zaś po jego śmierci przez mniej więcej rok parafią administrował ksiądz z sąsiedniej Jeruzalskiej parafii – ksiądz Jan Chamerski – brat zmarłego duchownego. W 1827 r. ośrodek duszpasterski objął ksiądz Paweł Wnorowski, który był proboszczem do 1855 r., a w miedzy czasie także był dziekanem Dekanatu Siennickiego.
Ksiądz Józef Chamerski zmarł w Kuflewie w 12 września 1826 r., mając 61 lat, pochodził z Janikowa, ale nie wiadomo z którego. Jego akt zgonu spisał jego brat – Jan, który od chwili śmierci brata został administratorem opuszczonej parafii. Zaś zgłoszenia do aktu dokonali Stanisław Chamerski posesor plebanii w Kuflewie i brat obu księży oraz Wojciech Jarmulski tamtejszy organista.
Księża Chamerscy nie tylko mieszkali w sąsiednich parafiach, co sprzyjało rozwijaniu relacji rodzinnych, ale także ściągali do siebie swoje rodzeństwo. Ma to odzwierciedlenie w metrykaliach obu parafii. Ksiądz Józef w 1817 r. udzielił ślubu swojemu bratu Stanisławowi, który mieszkał u niego na gospodarstwie w Kuflewie. Jego żoną została sierota Agnieszka Gałązkówna, pochodzącą z parafii miastkowskiej. Zaś ksiądz Jan w 1827 r. w obecności brata Stanisława udzielił ślubu swojej bratanicy Weronice, córce Marcina i Marianny z Tomaszkiewiczów Chamerskich, która wyszła za gajowego Józefa Bartoszewskiego. Małżonkowie Marcin i Marianna Chamerscy mieszali w Jeruzalu na początku XIX w. – w 1806 i 1808 r. rodzą się im tam dwie córki. W późniejszych latach małżonkowie wyprowadzają się do Garwolina. W 1828 r. w Jeruzalu odbył się pogrzeb innego brata księży Chamerskich – Kacpra Chamerskiego, który pomimo, ze był obywatelem miasta Garwolina, spoczął w jeruzalskiej ziemi, pozostawiając po sobie owdowiałą żonę Małgorzatę z Marków.
Źródło danych:
Dzieje ziemi kuflewskiej
Kamila Juśkiewicz, Andrzej Marek Nowik, Jagna Sekular
Kuflew 2018
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli publikujesz komentarz z konta anonimowego miło mi będzie gdy go podpiszesz chociażby imieniem 😉