W piątek 14 kwietnia 1769 r. w kościele w Jeruzalu został ochrzczony mój praprapraprapra(5)dziadek Wojciech Wróbel.
Wojciech Wróbel był synem chłopów Jana i Marianny prawych małżonków Wróblów, a jego rodzicami chrzestnym zostali Kazimierz Tkaczyk i Apolonia Kleśko.
W języku łacińskim imię Wojciech jest zapisywane jako Adalbertus. Wojciech to staropolskie imię pochodzenia słowiańskiego, które datuje się na X w. Składa się z dwóch członów: „woj” pochodzącego od staropolskiego określenia wojownika oraz „ciech” wywodzącego się od cieszyć się, radować się, dlatego imię Wojciech można tłumaczyć jako „ten który cieszy jako żołnierz” albo „ten, któremu walka sprawia radość”. Z uwagi na to, że imieniny Wojciecha przypadają 23 kwietnia można domniemywać, że mój praprapraprapra(5)dziadek „przyniósł” sobie imię.
Wojciech Wróbel wraz z rodziną, prawdopodobnie tylko z żoną Zofią i synem Jacentym, będącym jeszcze kawalerem między 1821, a 1830 r. przeniósł się z parafii Jeruzal do oddalonego o około 25 kilometrów Janowa pod Mińskiem. Konsekwencją zmiany miejsca zamieszkania była także zmiana nazwiska. W Janowie i okolicznych wsiach Wojciech Wróbel i jego potomkowie występują pod nazwiskiem Wróblewski / Wróblewska. Zaś pod Jeruzalem nadal można spotkać nazwisko w formie Wróbel.
Mapa obrazująca okolicę Lipin i Dębowców oznaczona gwiazdką żółtą
oraz Janowa oznaczona gwiazdką czerwoną
mapa West Gallicien pocz. XIX w.
Gdy moi przodkowie przeprowadzali się do Janowa, była to wieś oraz folwark do którego należały wsie Janów, Budy Janowskie i Anielew. Dobra janowskie w latach 20. XIX w. miały powierzchnie 1309 morgów, z których 688 morgów stanowiły grunty orne i ogrody, 167 morgów było łąk, 400 morgów lasów, a 53 morgów to nieużytki i place. We wsi było 27 domów i 385 mieszkańców. Dobra ziemskie Janów w dniu 25 czerwca 1816 r. Agnieszka Lesiewska, wdowa po Janie Lesiewskim sprzedała Ignacemu Lesiewskiemu, synowi Gabryela i Agnieszki z Rudzieckich. Majątek w rękach Lesiewskiego był do jego śmierci tj. do 29 września 1842 r. Potem na mocy testamentu przeszły w połowie na owdowiałą małżonkę – Anielę ze Świdzińskich oraz na synów Lesiewskich – Fabiana i Kacpra. W czerwcu następnego roku bracia odstąpili swoją część matce, która jako wyłączna właścicielka majątku sprzedała go 5 września 1842 r. baronowi Gustawowi de Prechamps. 25 kwietnia 1844 r. dobra janowskie po raz kolejny zmieniły właściciela, od tej pory były własnością Antoniego Gisiliera, a po niespełna dwóch miesiącach przeszły w ręce Anny z Pełczyńskich Szamowskiej żony Edmunda, stan ten nie trwa długo, bo już 13 grudnia 1844 r. Szamowska sprzedała dobra Janowi Nikodemowi Zrzelskiemu, ale wtedy już moi przodkowie mieszkali w Brzozówce, wspominając jedynie czasy gdy mieszkali niedaleko janowskiego dworu.
Obraz Janowa
na podstawie mapy West Gallicien pocz. XIX w.
Janowski pałac, który można zobaczyć po lewej stronie wjeżdżając do Janowa z Mińska Mazowieckiego to już niemal współczesna historia. Pałac pochodzi z początków XX w., został zbudowany w latach 1910-1914 gdy dobra janowskie były w rękach rodziny Ceglińskich – Lucjana i jego żony Cecylii z Potockich. W czasie II wojny światowej pałac zmieniony był na kasyno oficerskie i pensjonat dla lotników Luftwaffe z pobliskiego lotniska, a po wojnie przejęty na potrzeby Państwowego Gospodarstwa Rolnego. W ostatnich latach pałac był siedzibą Zespołu Szkół Agrotechnicznych. Obecnie pałac znajduje się w rękach prywatnych, po tym gdy spadkobiercy Ceglińskich odzyskali pałac zaskarżając reformę rolną i dekret PKWN – miał to miejsce już w XXI w.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli publikujesz komentarz z konta anonimowego miło mi będzie gdy go podpiszesz chociażby imieniem 😉