Dziś przypada 19 rocznica śmierci mojej babci Jasi – Janiny Cecylii z Wąsaków Wróblewskiej, babci która mnie wychowywała, która przekazała mi pierwsze informacje genealogiczne i zaszczepiła patriotyzm. Babcia Jasia zmarła 8 lipca 2004 r.
Janina Cecylia Wąsak córka Józefa i Heleny z Borzymów małżonków Wąsaków, gdyby żyła, w tym roku świętowałaby 100-lecie swoich urodzin. Urodziła się 27 marca 1923 r., jej narodziny były wspominane na blogu, dokładnie wtedy, gdy mijało od nich 100 lat >>>LINK<<<. W listopadzie 1953 r. wyszła za mąż za mojego dziadka Feliksa Wróblewskiego, z którym przeżyła przeszło pół wieku.
Odeszła na początku wakacji, pozostawiając rodzinę w żałobie. Z uwagi na brak innych zajęć (chodziłam jeszcze wtedy do szkoły) zaczęłam przeglądać stare dokumenty, wertować szuflady w szafach i tak zaczęła się moja przygoda z genealogią. Zaciekawiona nazwiskami jakie znalazłam w dawnych dokumentach rozpoczęłam swoje poszukiwania. Najpierw rozpytywałam wśród rodziny, tu najbardziej pomocny był mi mój dziadek Felek, wszak pół wieku wcześniej poznał, żyjącą wówczas rodzinę babci, których ja nie poznałam. Potem poszukiwałam na forach genealogicznych – pierwsze moje genoforowi kroki stawiałam na niedziałającym już dziś forum Genpolu, gdzie poznałam ŚP Staszka Pieniążka, który jak się okazał jest ze mną spokrewniony i to właśnie od babci strony. Z czasem zaczęłam poszukiwania na Genealodzy.pl i nauczyłam się korzystać z Geneteki oraz z Szukaj w archiwach i tak już przez 19 lat zajmuję się genealogią. Przez ten czas poznałam wiele wspaniałych ludzi, genealogów, regionalistów, ludzi z pasją, a także i kuzynów tych dalszych i nawet tych bliższych, którzy tak jak ja szukają przodków i cieszą się z każdej informacji jaką znajdą, którzy pomagają sobie nawzajem w poszukiwaniach. Zawiązały się przyjaźnie, które pozwalają się dzielić odkryciami, bo nie zawsze najbliżsi chcą słuchać po raz n-ty o tym samym dylemacie genealogicznym. Z pasji genealogicznej zrodził się także regionalizm, bo nie sposób poznawać losów swojej rodziny nie znając historii okolicy i czasów w jakim ci przodkowie żyli.
I 💗 grzebanie w umarlakach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli publikujesz komentarz z konta anonimowego miło mi będzie gdy go podpiszesz chociażby imieniem 😉