wtorek, 14 lutego 2023

Stanisław Osiński i Ludwika Kowalczyk – 163 rocznica ślubu

Czy śluby zawierano we wtorki? O tak zawierano. W 1860 r. 14 luty właśnie wypadał we wtorek, we wtorek w który moi praprapra(3)dziadkowie Stanisław Osiński i Ludwika Kowalczyk o godzinie 17:00 zawarli w mieście Kałuszynie związek małżeński.

Moich praprapra(3)dziadków już zdążyliście poznać, w styczniu przypadały ich rocznice śmierci – 11 stycznia wspominaliśmy 110 rocznicę śmierci Ludwiki >>>LINK<<, a dziesięć dni później tj. 21 stycznia także 110 rocznice śmierci Stanisława >>>LINK<<, bowiem moi praprapra(3)dziadkowie zmarli w odstępie dziecięciu dni, w tym samym roku – 1913 r.

Ślub 14 lutego, którą pomyśli „hmm jak romantycznie”. Dziś Walenty jest przede wszystkim patronem osób zakochanych, a Walentynki są wielkim, komercyjnym świętem miłości. Warto jednak sobie uzmysłowić, że pierwotnie święty Walenty był uważony za obrońcę przed ciężkimi chorobami, zwłaszcza umysłowymi, nerwowymi i epilepsją. Imię Walenty było nadawane chłopcom na chrzcie już od schyłku średniowiecza, więc kult tego świętego w Polsce musi sięgać średniowiecza. W śród moich przodków także ono występuje – Walenty Dembowski – mój praprapra(3)dziadek, Walenty Duczek – mój prapraprapraprapra(6)dziadek

Moi praprapra(3)dziadkowie ślubowali w obecności Stanisława Sekulara lat 48 mającego i młodszego o dziesięć lat Jana Uchmańskiego, obaj byli kolonistami z Grodziska. Mój praprapra(3)dziadek Stanisław Osiński w akcie ślubu występuje jako 19-letni kawaler, syn Piotra i Anny z Uchmańskich małżonków Osińskich będących kolonistami zamieszkałymi w Grodzisku. Zaś Ludwika Kowalczykówna – moja praprapra(3)babka przedstawiona w dokumencie była jako młodziutka panienka, która skończyła zaledwie 17 lat, córka Jakuba i Franciszki z Sobkowiczów małżonków Kowalczyków, także kolonistów z Grodziska, gdzie Ludwika się urodziła i mieszkała przy rodzicach. Z uwagi na młody wiek wstępujących w związek małżeński, rodzice obojga udzielili im ustnie zezwolenia n zawarcie małżeństwa.

Przed zawarciem związku małżeńskiego, zgodnie z prawem kanonicznym, zostały ogłoszone trzy zapowiedzi przedślubne, które pleban kałuski wygłosił w dniu 29 stycznia, 5 lutego i 12 lutego, wszystkie w niedzielę.

Błogosławieństwa młodej parze udzielił ksiądz Damian Zakrzewski w obecności księdza proboszcza Michała Pompeckiego.


Małżeństwo moich praprapra(3)dziadków trwało blisko 53 lata. Małżonkowie w 1910 r. świętowali złote gody – ciekawe czy była to hucznie obchodzona rocznica ślubu, a może nikt o tym nie pamiętał…. Odeszli jedno po drugim, najpierw praprapra(3)babcia, a za dziesięć dni praprapra(3)dziadek.

Małżonkowie Osińscy wydali na świat dziesięcioro dzieci, w tym moją prapra(2)babcię Juliannę, której grób w tym roku odnalazłam i potwierdziłam. Przed świętem zmarłym położyłam na grobie kartkę, opisałam kim jestem oraz moje podejrzenia, że spoczywa w tym grobie moja prapra(2)babka prosząc o kontakt, odezwała się do mnie przemiła Pani, moja kuzynka, dla której moja prapra(2)babka jest prababcią. Przed nami jeszcze spotkanie na żywo, bo okres zimowych przeziębień, a także świąt Bożego Narodzenia odwleka spotkanie w tzw. realu. Rodzeństwem prapra(2)babci Julianny byli:

  • Jan urodzony w 1864 r., ożeniony w 1890 r. z Franciszką z Sęktasów, córką Jana i Balbiny z Sekularów, zmarł w wieku 30 lat w 1894 r. Owdowiała Franciszka wyszła powtórnie za mąż w 1895 r. za Piotra Jazgarskiego syna Józefa i Ludwiki z Anielaków;
  • Piotr urodzony w 1867 r., który zmarł w 1869 r.;
  • Józef urodzony w 1870 r., który zmarł w 1871 r.;
  • Marianna urodzona w 1872 r., która w 1892 r. wyszła za Wawrzyńca Janaszka syna Franciszka i Katarzyny z Rojków;
  • Anna urodzona w 1877 r., był to poród mnogi, którego druga dziewczynka nie przeżyła, urodziła się martwa, Anna także zmarła jeszcze w 1877 r., mając według aktu 9 dni;
  • Stanisław urodzony w 1879 r., który zmarł w 1882 r.;
  • Agnieszka urodzona w 1882 r., która zmarła w 1884 r.;
  • Weronika urodzona w 1885, siostra bliźniaczka Józefy, która zamarła w 1885 r.;
  • Józefa urodzona w 1885 r., siostra bliźniaczka Weroniki, która w 1904 r. wyszła za maż za Franciszka Lecha syna Jana  Tekli z Serwatków;
  • Aleksandra urodzona w 1887 r., która wyszła za mąż w 1907 r. za Antoniego Bajszczaka syn Andrzeja i Katarzyny z Gałązków.

Jan nie by pierworodnym dzieckiem Osińskich, w 1862 r. Ludwika urodziła martwego chłopca, który jest zapisany bez imienia w aktach zgonów. Dziecko pomimo braku chrztu, którego z oczywistych względów nie można było udzielić, zostało zgodnie z zapisem z aktu zgonu pochowane na cmentarzu parafialnym w Kałuszynie, który w tym okresie znajdował się wokół kościoła parafialnego.

 

 

Martwo narodzona była także siostra bliźniaczka Anny, która urodziła się i zmarła w 1877 r. Ludwika urodziła Annę 29 listopada o godzinie 13:00, ale jej poród trwał dalej, w łonie było jeszcze jedno dziecko, jak się potem okazało także dziewczynka. Być może przy pomocy akuszerki lub lekarza, który w tym okresie już był w mieście Kałuszynie, matka wydała na świat kolejną córeczkę. Niestety dziewczynka była już martwa. O trudnym porodzie także świadczy zgon Anny, która zmarła 9 grudnia mając według aktu zgonu 9 dni, choć faktycznie miała ich 10 dni.

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli publikujesz komentarz z konta anonimowego miło mi będzie gdy go podpiszesz chociażby imieniem 😉